W zasadzie nie bierzemy udziału w konkursach. Nie chodzi o to, by działać na poklask, ale by tworzyć warunki dla rozwoju i zmiany życia wielu osób. Nie zgłaszaliśmy się też do konkursu Lubuski Włącznik, ale okazuje się, że ktoś nas dostrzegł, zgłosił i dostaliśmy nagrodę jako organizacja będąca liderem reintegracji, czyli dawania szansy na pracę i udział w życiu społecznym osobom niepełnosprawnym.