Na początku było Słowo. Niektórzy mówią, że świadczy to o tworzeniu naszej rzeczywistości przez słowa, przez język. Może jednak jest tak, że słowo, by stało się twórcze, musi przejść przez nasze myślenie. Słowo jest tym, czym jest dla nas. Niech Słowo, które do nas przychodzi sprawia, by nasze słowa tworzyły miejsce dla ludzi. Innych. Naprawdę różnych. Może wtedy łatwiej będzie nam znosić ponurą rzeczywistość nieświąteczną za oknem. Bo przecież święta są w nas.