Ciągle wydaje nam się, że będzie jak dawniej, że wrócimy do tego, co było. Ale przecież zrozumienie tego, że będzie inaczej i pożegnanie się z patrzeniem wstecz, jest czymś, co wyznacza sens naszej pracy, czyli troskę o zmianę życia, o stawanie się tego życia na co dzień. Więc może zamiast tradycyjnych: zdrowych i wesołych, takie życzenia:
Obyśmy mogli żyć przyzwoicie
Nie zatracali się w świecie urojonej przyzwoitości
By słowa o narodzinach Boga
Były prawdą naszego życia
By dobro niesione innym
Stanowiło o naszym pięknie.