Chociaż wiele osób chciałoby ich ciągle tak traktować, decydować o wszystkim, mieć pod kontrolą. Mają swoje ulubione przyjemności, ale także dziwactwa, cieszą się z niespodzianek i pochwał, ale przecież nikomu z nas nie jest to obce. Potrafią być odpowiedzialni, podejmują pracę, pomagają innym, opiekują się słabszymi. Często widać, jak inni starają się przemawiać w ich imieniu. A można dać im szansę na własne słowa. Nie muszą być pisane i wygłaszane. Wystarczy wpatrzeć się i wsłuchać w ich codzienność i często bardzo różnorodne życie.